Tomek Kulesza

Tomek Kulesza

Gdy tańczy salsę jest szczęśliwy i uśmiechnięty. Tańcząc śpiewa razem z wykonawca utworu chociaż nie zna hiszpańskiego . Salsa idealnie pasuje do jego charakteru i żywiołowości. Jako „słoik” w Warszawie trafił na zajęcia taneczne by poznać ludzi i wpadł „jak śliwka w kompot”. Salsa jest dla niego synonimem świetnej zabawy i wspaniałych ludzi jakich dzięki niej poznał.

Na zajęcia tańca towarzyskiego trafił przypadkiem – chciał wypełnić wolny czas i jako nowa osoba w Warszawie chciał poznać ludzi. Po 1,5 roku musiał zaprzestać nauki. Ale już po tym pierwszym doświadczeniu wiedział, że salsa daje mu najwięcej radości. Dlatego nie musiał się zastanawiać długo kiedy kolega w 2010 rzucił pomysł by zapisać się na salsę do Salsa Libre. I tak zaczęła się przygoda która trwa do dzisiaj.

Uczęszczał na zajęcia salsy i bachaty do wielu instruktorów w warszawskich szkołach. Uczestniczy także wielu w warsztatach i festiwalach w Polsce oraz za granicą ‪m.in‬. w Niemczech: Berlin, Monachium, Włoszech: Mediolan, Chorwacji: Rovinj, Łotwie: Ryga. Tam miał szansę uczyć się od takich gwiazd jak: Eddie Torres, Juan Matos, Adolfo Indacochea, Yamulee, Maykel Fonts itd.
W trakcie nauki dołączył do oficjalnej formacji szkoły Salsa Libre: „Salsa Show”, z którą występował ‪m.in‬. takich jak festiwalach jak: Berlin Salsacongress. Następnie w grupie Łukasza Słaniewskiego i Klaudii Oleksak „Clau & Luke Formation” występował na festiwalach: Salsa Convention Berlin 2013 gdzie formacja zdobyła 1sze miejsce w konkursie Star Gate, Berlin Salsacongress, Riga Salsa Festival i wielu innych.

Salsa wśród różnych rodzajów tańca jest jego największą pasją. Daje wiele możliwości wyrażenia siebie. W tańcu trzeba się bawić: można „grać” poważnego albo wesołego, tańczyć w parze lub osobno by dać partnerce i sobie szansę na zaprezentowanie umiejętności tańca solo.

Inne pasje Tomka to podróże, a szczególnie te jakie odbywa na motocyklu, sporty ‪m.in‬. łyżwy, narciarstwo oraz aikido, w którym niedawno zdobył mistrzowski czarny pas.

„Dla mnie najważniejsza w tańcu jest radość i zabawa. Figurki i triki dają podstawę jaką można wykorzystać do tego aby na twarzy partnerki i partnera pojawił się uśmiech. Oprócz lekcji trzeba jak najszybciej zacząć chodzić na imprezy aby szlifować to czego się nauczyliśmy na zajęciach. Wtedy radość z tańca przyjdzie zdecydowanie szybciej.”

Obejrzyj moje wideo